@Choi Minho 최민호 *poszedł za nim; wziął od niego piłkę i schował pod pachę* Może jak się bliżej poznamy to będzie bardziej uległa~ *wyszczerzył zęby* Może nawet kiedyś się zaprzyjaźnimy, co? *zwrócił się do piłki*
@Kim Kibum 김기범 Też bym cię pstryknął, ale sam sobie zrobiłeś krzywdę *zaśmiał się i wstał, sadzając go na chwilę obok* Idę po piłkę i wracamy do domu. Nie ma sensu tu siedzieć, skoro twój nos jest w takim stanie.
@Kim Kibum 김기범 *zamrugał szybko oczami* Okej.... ale ten Disneyland? Znowu będziesz płakał, że wszystko jest za szybkie i za wysokie~! Zakupy też ostatnio robiliśmy.. *Wypuścił powietrze i spojrzał na niego* Przynajmniej potrafisz już kopać piłkę jak człowiek..
@Choi Minho 최민호 Kąpiel z masażem *wyliczał na palcach* Śniadanie do łóżka z tuleniem *myślał intensywnie* Disneyland iiiiiiiiiii ostatnie oczywiście zakupy!!!
@Choi Minho 최민호 Ta piłka jest gupia... *wykrzywiał twarz w bólu; oparł głowę na ramieniu chłopaka i czekał aż krew przestanie lecieć* Ale dobrze mi poszło, nie? *spojrzał na niego z nadzieją*
@Kim Kibum 김기범 Key!! *Podbiegł szybko i upadł koło niego* Wszystko dobrze? *Odciągnął ręce od twarzy i zobaczył małą stróżkę krwi cieknącą z jego nosa* Poważnie? *Westchnął i wziął go na ręce by zanieść na ławkę koło swojej torby. Usiadł, sadzając go na kolanach, wyciągając chusteczki i wodę. Nawilżył chusteczkę i delikatnie dotykał nią nosa, ścierając krew* Sierota.. Ty chyba nigdy nie będziesz w tym dobry *Uśmiechnął się i ucałował czubek nosa*
@Choi Minho 최민호 *zestresował się trochę; oddał ostatni strzał, do którego przymierzał się trochę dłużej; piłka wpadła ładnie do bramki, a on szczęśliwy zaczął biegać po boisku* Wygrałem, wygrałem! *podbiegł do bramki, wziął piłkę i ucałował ją, po czym kopnął przed siebie; niefortunnie odbiła się ona od słupka i oberwał rykoszetem w twarz; natychmiast zaczął zwijać się z bólu na trawniku, trzymając się za nos i jęcząc*
@Choi Minho 최민호 *skupił się i przymierzył do strzału, gdy już miał kopnąć piłkę, noga dziwnie mu uciekła i dotknięta przez nią piłka, nawet nie doturlała się do bramki* Tego nie było...
Nie ma takich! *wziął piłkę z obrażoną miną, położył na ziemi i kopnął mocno, a ona ładnie wpadła do bramki* Ja mistrz!!! *klepnął się w pierś* I co zatkało? *pokazał mu język*
@Kim Kibum 김기범 Niech będzie te dwa *mruknął, a piłka nagle przeleciała koło jego twarzy* Powinno być jeszcze co najmniej dwadzieścia!! *zaczął krzyczeć w jego stronę* Teraz jak nie trafisz, to naprawdę pomyślę, że poprzednie to fart i anuluję wszystko!
@Choi Minho 최민호 Jak trzy? Już dwa razy trafiłem!!! Jeszcze dwa *ustawił sobie piłkę i przymierzał się do strzału jak prawdziwy piłkarz, wyglądając przy tym komicznie; oddał strzał, a piłka poleciała w stronę chłopaka i prawie trafiła go w głowę* Ups...
@Choi Minho 최민호 *kopnął znów, już lekko wkurzony, że mu nie wychodzi; piłka odbiła się od słupka, ale wpadła do bramki* Gooooooooool!!!! Kibum Messi najlepszy!!!
@Choi Minho 최민호 *gdy dostał piłkę ustawił się ponownie do strzału, który za chwilę wykonał; tym razem kopnął mocniej, a piłka przeleciała nad bramką* Gupku... jak kopie mocniej to nie trafiam~
@Choi Minho 최민호 *piłka odbiła się od jego buta i poturlała daleko; pobiegł po nią leniwie i wrócił na punkt strzału, zmieniając jego położenie na trochę bliższe, z nadzieją, ze tamten nie zauważy* Strzelam! *kopnął piłkę, która poturlała się po murawie i trafiła do bramki, choć ledwo* Huraaaaaaa! *skakał z radości*