@L A-ale... AH! *chciał coś powiedzieć, jednak nagle poczuł jak ogarnia go nigdy wcześniej nie przeżyta przyjemność i doszedł, drżąc i jęcząc co chwilę, niemal tracąc dech*
@Sungjong *przyciągnął go jeszcze mocniej do siebie, wykręcając nieznacznie nadgarstek i lekko ściskając główkę jego członka*
Rozluźnij się, skarbie *wyszeptał mu do ucha, kiedy tylko wyczuł jego panikę*
@L *zwolnił uścisk, przylegając bardziej do starszego i jęcząc mu do ucha, poruszając przy tym nieco chaotycznie biodrami. Kiedy zaczął czuć skurcze w dole brzucha, zaczął lekko panikować, nie wiedząc co mogą oznaczać*
@Sungjong Ależ proszę bardzo~ *zaśmiał się cicho, muskając ustami jego płatek ucha, oczywiście od razu spełniając prośbę chłopaka i przyspieszając ruchy swojej ręki*
@L *drżał do każdego dotyku i czasem cichutko jęczał, zagryzając dolną wargę. Aby się czymś zająć, pocałował starszego w szyję, a po chwili zassał się na skórze*
H-hyungie~~ *westchnął rozkosznie*
@L *zamrugał kilka razy, opadając na niego i cichutko jęknął, kiedy jego członek otarł się o udo starszego. Od razu schował twarz w jego szyi, czując, że nagle opuszcza go cała śmiałość. I co teraz? Kompletnie nie wiedział co robić*
@Sungjong *Kiedy już się jako tako uspokoił, powoli otworzył oczy i spojrzał na młodszego spod na wpół przymkniętych powiek* Chodź tu~ *wymruczał trochę ochryple i pociągnął go tak, że chłopak prawie na nim leżał, obejmując go ramionami wokół talii*
@L [ pewnie jutro wywoływać będą i dlatego tak ;3 ]
*Młodszy obserwował go, oddychając ciężko i kompletnie nie mając pojęcia co dalej robić. Zagryzł dolną wargę, siadając nieco wygodniej i zakrył swoją stojąc męskość, czując narastające zawstydzenie*
@Sungjong [miała na czwartek, ale w sumie to nic nie wiadomo, teraz jej powiedzieli, że najprawdopodobniej jutro -u-]
*po krótkiej chwili doszedł z głośnym jękiem w usta młodszego, kurczowo chwytając przy tym prześcieradło leżące na łóżku, jednak stopniowo wypuszczał je ze swojego uścisku, jak jego oddech stopniowo wracał do normy*
*zassał się mocniej na główce, a już po chwili poczuł jak starszy dochodzi. Biała ciecz znalazła się w ustach chłopaka i ten od razu postarał się ją połknąć jednak cienka strużka pociekła mu po brodzie. Uniósł do góry głowę, patrząc na Myungsoo.*
H-hyung *wymamrotał cicho*
@Sungjong [dobra mniejsza z tym, MOJA CIOCIA JUTRO RODZI OuO]
J-Jongie... *odchylił mocniej głowę na poduszkę, przygryzając przy tym mocno dolną wargę, próbując powstrzymać się przed poruszaniem biodrami* J-ja zaraz...
Przepraszam, muszę usunąć to konto na roleplay bo nie ogarniam wiadomości i z paru innych powodów. Czy mógłbym zarezerwować sobie GD? Wrócę po niego najszybciej jak się da, może nawet jeszcze dziś TT